21-06-2022
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Osoby, które straciły współmałżonka, są bardziej narażone na zaburzenia snu zaostrzające stany zapalne w organizmie. Stany te z kolei mogą zwiększać ryzyko chorób sercowo-naczyniowych i śmierci.
Porównano nawyki dotyczące snu osób niedawno z grupą kontrolną. U obydwu grupy odnotowano zaburzenia snu, takie jak bezsenność.
Jednakże związek między zaburzeniami snu a stanem zapalnym był dwa do trzech razy wyższy w przypadku małżonków w żałobie. Stan zapalny mierzono na podstawie poziomu cytokin prozapalnych, które w normalnej sytuacji wspomagają zwalczanie choroby, ale ich podwyższony poziom przedłużający się w czasie oznacza wyższe ryzyko problemów zdrowotnych, w tym chorób układu krążenia.
- Jak się wydaje, osoby w żałobie są bardziej narażone na negatywne efekty zdrowotne . Śmierć współmałżonka jest bardzo i owdowiałe osoby muszą przystosować się do życia bez jego czy jej wsparcia. Jeśli doda się zaburzenia snu do tej i tak już bardzo trudnej sytuacji, to stresor ulega podwojeniu. W rezultacie układ odpornościowy staje się silnie nadaktywny - wyjaśnia prof. Diana Chirinos z Northwestern University Feinberg School of Medicine.
Już wcześniej odkryto, że ludzie owdowiali mają wyższy poziom stanów zapalnych. Badania wykazały, że w ciągu pierwszych sześciu miesięcy po stracie współmałżonka wdowy i wdowcy mają o 41 procent wyższe ryzyko zgonu, zaś 53 procent tego zwiększonego ryzyka jest spowodowane . Nie znano jednak konkretnej przyczyny tego.
- Teraz wiadomo, że nie jest to żal sam w sobie; rzecz dotyczy raczej zaburzeń snu, które mają związek z żalem - wskazuje prof. Chirinos.
Na podstawie: