31-10-2007
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Choć powszechnie panuje przekonanie, że starsi ludzie nie lubią zmian i pragną czuć się bezpieczni w stabilnej sytuacji życiowej, coraz więcej seniorów na całym świecie nie cofa się przed tak poważnym postanowieniem, jakim jest rozstanie ze współmałżonkiem.
Przykładem mogą być koreańscy emeryci. Jak wynika z danych Korea Family Legal Service Center, koreańscy seniorzy, nawet ci bardzo sędziwi, podejmują decyzje o rozwodzie. Wspomniana instytucja w bieżącym roku pomagała 331 seniorom w problemach małżeńskich, 4,8% przypadków stanowiły osoby powyżej osiemdziesiątego roku życia, 7,8% spraw dotyczyło ludzi po siedemdziesiątym roku życia. Pracownicy KFLS poinformowali ponadto, że statystyki ciągle się zwiększają.
Wzrost liczby rozwodzących się seniorów osłabia powszechne przekonanie o silnym przywiązaniu osób starszych do tradycji i braku akceptacji dla rozwodów. Konsultanci KLFS najbardziej zszokowani byli faktem, iż nawet osiemdziesięcioletni małżonkowie podejmowali decyzję o rozstaniu i domagali się formalnego rozwiązania związku.