Uścisk czy przytulanie wpływają na nasz dobrostan psychiczny i fizyczny

Przyjemne jest uczucie, gdy ktoś cię pod koniec stresującego dnia lub głaszcze po ramieniu, gdy czujesz się przygnębiony/a. Pozostaje jednak pytanie: czy dotyk naprawdę może pomóc poczuć się lepiej i czy ma znaczenie, od kogo pochodzi? Holenderscy i niemieccy badacze przeanalizowali oddziaływanie .

Czy dotyk rzeczywiście poprawia samopoczucie? Poszczególne badania często skupiają się jedynie na konkretnych przypadkach i mogą być ze sobą sprzeczne. Analiza testów na dużą skalę daje jaśniejszą odpowiedź: tak, dotyk znacznie poprawia samopoczucie fizyczne i psychiczne, na przykład poprzez zmniejszenie bólu, lęku, i . Co istotne, osoby z problemami ze zdrowiem fizycznym lub psychicznym (a zatem najbardziej potrzebujące wsparcia) czerpią jeszcze większe korzyści z dotyku niż ludzie zdrowi. - Jest to szczególnie istotne, biorąc pod uwagę, jak często pomija się działanie dotykowe - wyjaśnia dr Mike Packheiser, autor badań.

Eksperci chcieli sprawdzić, jaki rodzaj dotyku działa najlepiej - A co, jeśli nie masz w pobliżu przyjaciela lub partnera, który mógłby cię przytulić? Czy dotyk nieznajomej osoby lub nawet maszyny również by pomógł? I jak często? Badanie wyraźnie pokazuje, że taki kontakt rzeczywiście można zoptymalizować - mówią autorzy.

Co ciekawe, osoba cię dotykająca, sposób, w jaki cię dotyka i czas trwania jej dotyku nie mają wielkiego znaczenia. Długotrwały masaż wykonany przez eksperta może być zatem równie skuteczny, jak szybki uścisk ze strony przyjaciela. A właściwie, znaczenie ma tu jeszcze częstotliwość - jej pływ jest większy. Szybki uścisk może zatem mieć jeszcze większy wpływ niż masaż, jeśli będzie wykonywany częściej.

Następne pytanie dotyczyło tego, czy interwencja dotykowa w ogóle musi być wykonywana przez człowieka. Jak się okazuje, dotyk obiektu lub robota mogą być równie skuteczne w poprawie dobrostanu fizycznego. - Wiele osób potrzebuje poprawy dobrostanu, być może dlatego, że są samotne, ale także dlatego, że mogą cierpieć na schorzenia kliniczne. Wyniki wskazują, że robot dotykowy lub nawet zwykły obciążony koc mogą potencjalnie pomóc tym osobom - wyjaśnia Frédéric Michon, współautor badań. Jednak korzyści płynące z interwencji robotów i obiektów są mniejsze w zakresie dobrostanu psychicznego. Dlatego zaburzenia zdrowia psychicznego, takie jak lęk czy depresja, mogą mimo wszystko wymagać dotyku człowieka, - być może chodzi o element emocjonalny związany z dotykiem - wskazuje Michon.

Jak zauważają badacze, warto by też ocenić kontakt człowiek-zwierzę. - Przydatne byłoby sprawdzenie, czy dotyk zwierzęcia domowego może poprawić dobrostan i odwrotnie, czy zwierzaki także na tym korzystają, ale niestety nie ma wystarczającej liczby badań, aby można było wyciągnąć jakiekolwiek ogólne wnioski na ten temat - wyjaśnia Michon.