06-09-2007
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Lanciano, Abruzja, słoneczny dzień, auto zaparkowane w niezbyt odludnym miejscu, w środku kochająca się włoska para. Sytuacja zadziwia dopiero wtedy gdy poznajemy wiek kochanków: on - 85 lat, ona - 74. Za miłosne igraszki włoski sąd ukarał parę więzieniem w zawieszeniu.
Wiadomość taka ukazała się niedawno w internecie i absolutnie nie wywołała u czytelników pozytywnych reakcji. Zachowanie starszych kochanków wywołało wstręt i oburzenie u młodych ludzi. Okazuje się jednak, że uprawianie seksu, przez osoby w podeszłym wieku dobrze świadczy o ich zdrowiu fizycznym jak i psychicznym. Badania pokazują, że 76 proc. kobiet i 78 proc. mężczyzn w wieku 60 lat i starszych, potwierdza, że są aktywni seksualnie. Po 70 roku życia seks uprawia 65 procent kobiet i 59 procent mężczyzn.
Teoretycznie rzecz ujmując można być aktywnym seksualnie do późnej starości. Niestety często pojawiają się przeszkody w postaci chorób, zażywanych leków, nadużywania alkoholu czy palenia papierosów. Przeszkadzać mogą również lęk przed starzeniem czy depresja. W tym bardzo ważnym okresie życia, któremu niestety towarzyszy lęk związany z przemijaniem, bliskość drugiego człowieka jest nieoceniona. Starsze osoby pragną być kochane i akceptowane pomimo zachodzących w nich zmian. Miłość, czułość i namiętność są też niezastąpionym lekarstwem i kuracją odmładzającą.
Związek, jak i partnerzy w nim uczestniczący, w ciągu całego życia przechodzą kolejne etapy. Jednym z takich etapów jest przejście na emeryturę. Zmianie tej towarzyszy często utrata pewnego kręgu znajomych. Warto jest wtedy znaleźć sobie inne zajęcia - może do nic należeć ubogacanie swojego życia seksualnego. Brak innych zobowiązań umożliwia poświęcenie całego czasu sobie wzajemnie, co może zaowocować w rozpalenie namiętności na nowo.