Seks a dobre starzenie się - jedno bez drugiego nie istnieje

Jak się okazuje, życie intymne do tego stopnia jest istotne, że bez niego trudno mówić o dobrym starzeniu się, mówią naukowcy z Kalifornii.

Jak wynika z artykułu opublikowanego w Journal of the American Society Geriatric, kobiety w starszym wieku, które deklarują satysfakcjonujące życie seksualne, są szczęśliwsze niż inne panie.
Psychiatrzy z University of California w San Diego zebrali informacje od ponad 1200 kobiet w wieku pomiędzy 60 - 89 lat. Generalnie rzecz ujmując, odkryli, że dojrzałe panie mają bogate życie intymne.

Satysfakcję z życia seksualnego deklarowało 67 procent respondentek w wieku 60 -69 lat, 60 procent pań w wieku 70 -79 lat oraz 61 procent kobiet z grupy wiekowej 80 - 89 lat.

Jakkolwiek odsetek kobiet zadowolonych z seksu był niższy niż w starszych grupach wiekowych wiele sędziwych respondentek twierdziło, że ciągle prowadzą aktywne i satysfakcjonujące życie intymne. Poza tym, panie, którym seks dawał wiele radości, częściej wysoko oceniały jakość swojego życia.

Podobnie jak stosowanie zdrowej diety i podejmowanie aktywności fizycznej, seks może być integralną częścią procesu starzenia się.

Związek między starzeniem się a aktywnością seksualną jest sprzeczny z poprzednio przyjętymi założeniami, zgodnie z którymi satysfakcja seksualna miała mieć wraz z wiekiem mniejsze znaczenie, wskazuje profesor psychiatrii Wesley Thompson, współautor badań.

Z naszego badania wynika, że wiele osób starszych zachowuje zdolność i chęć cieszenia się seksem aż do późnej starości. Szczególnie dotyczy to tych, którzy pomimo upływu czasu utrzymali wysoki poziom aktywności umysłowej i fizycznej.