12-05-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Izolacja społeczna przekłada się na niższą oczekiwaną długość życia. Także, gdy jest ona dobrowolnym wyborem życiowym.
Do takich wniosków doszli uczeni z Uniwersytetu w Chicago. Ostrzegają, że brak kontaktów rodzinnych i/lub towarzyskich ma wpływ na wcześniejszą śmierć.
Badacze odkryli, że jest szkodliwa dla zdrowia tak jak np. wypalanie 15 papierosów dziennie lub uzależnienie od .
Dane zebrano od ponad 3 milionów ludzi. Odkryto, że brak kontaktów z innymi stanowi niezależny czynnik . Był on istotny także po uwzględnieniu innych sprzyjających szybszej śmierci aspektów, takich jak wiek, rozmaite problemy zdrowotne, status społeczno-ekonomiczny, etc.
Co ciekawe, izolacja okazała się niebezpieczna dla zdrowia bez względu na to czy była postrzegana jako narzucona, czy też stanowiła dobrowolny wybór życiowy.
Według autorów badań zjawiska nie należy lekceważyć.
- Obserwujemy nie tylko największą liczbę osób żyjących samotnie w obecnym wieku , ale również najwyższe wskaźniki samotności w historii świata. Wraz ze wzrostem samotności, w przyszłości możemy spodziewać się prawdopodobnej epidemii izolacji - wnioskują badacze.
Wyniki badań przedstawiono na kongresie American Association for the Advancement of Science, który odbył się w 2014 roku.