26-10-2014
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Choroba nowotworowa oznacza nie tylko konieczność walki o swoje zdrowie - być może ratunku będzie wymagał związek. W gorszej sytuacji są chorujące kobiety. Mężczyźni znacznie częściej porzucają niedomagające partnerki. Panie o wiele rzadziej odchodzą od chorych mężów.
Choroba zagraża Choroba zagrażająca życiu oznacza silny stres, który może doprowadzić do problemów małżeńskich, a w konsekwencji - separacji lub rozwodu, co z kolei może niekorzystnie wpłynąć na leczenie, jakość życia oraz szanse pacjenta na przeżycie.
W badaniu wzięło udział 515 pacjentów, u których zdiagnozowano nowotwór lub . W momencie rozpoznania choroby wszyscy uczestnicy byli w związkach. Badania przeprowadzili uczeni ze Seattle Cancer Care Alliance, Huntsman Cancer Institute przy University of Utah School of Medicine oraz ze Stanford University.
Meżczyźni cześciej porzucają chore partnerkiKobiety stanowiły 53 procent liczby pacjentów. miały miejsce u 11,6 proc.ent badanych. Odnotowano jednak znaczący fakt - płeć żeńska okazała się najsilniejszym predyktorem separacji lub rozwodu w każdej grupie (bez względu na to czy panie chorowały na raka czy stwardnienie rozsiane). Chore kobiety były sześć razy bardziej narażone na separację lub rozwód krótko po diagnozie niż mężczyźni z tymi samymi chorobami.
Wsparcie innych ma leczniczą moc
Śmiertelność jest zmniejszona u pacjentów z rakiem, gdy mają oni silne więzi społeczne i wsparcie ze strony rodziny. Chociaż wiele środowisk i członków rodziny może spełniać ważne role opiekuńcze, obecność oddanego partnera może być najważniejszym elementem silnego wsparcia społecznego, mówią uczeni.
Większość dotychczasowych badań wspiera hipotezę, że śmiertelność z jakiejkolwiek przyczyny (umieralność z powodu raka szczególnie) jest niższa, a lepsza u osób pozostających w związku małżeńskim niż u ludzi żyjących samotnie.