15-12-2013
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Porzucenie przez partnera działa na mózg podobnie jak głód narkotykowy.
Jak wynika z badań, skończona miłość może przypominać reakcje uzależnieniowe podobne do tych związanych z , nikotyną i kokainą. Zespół naukowców zeskanował mózgi kobiet i mężczyzn, którzy właśnie zostali i doszedł do wniosku, że nieszczęśliwy koniec związku znacząco oddziałuje na funkcjonowanie mózgu.
Skany funkcjonalnego rezonansu magnetycznego wykazały, że „złamane serce" wpływa na mózg i odpowiada za zmiany mechanizmów mózgowych sprzężonych z obszarami przyjemności i nagrody, tymi samymi, które są związane z uzależnieniem od narkotyków.
Uczestnikom, którzy przed kilkoma tygodniami zostali porzuceni, przedstawiono zdjęcia z dawnych ukochanych podczas wykonywania zadań na komputerze. Te „tortury" były wyraźnie widoczne na skanach mózgu. Zaobserwowano aktywność tych samych części mózgu, które mają udział w przetwarzaniu informacji o bólu fizycznym, i które uczestniczą w próbie zrozumienia tego, co się stało, mówią autorzy badań.
Naukowcy starają się lepiej zrozumieć wewnętrzne mechanizmy istoty szarej. Porzucenie generuje bowiem „wybuchy" dopaminy, które zalewają mózg wywołując uczucie beznadziejności i prowadząc do zachowań , które mogą obejmować , a nawet jeszcze poważniejsze reakcje i stany patologiczne - morderstwa i .
Wyniki badań opublikowano w Journal of Neurophysiology