Strona głównaZwiązkiMałżeństwo jest trwałe, gdy się idealizuje partnera...

Małżeństwo jest trwałe, gdy się idealizuje partnera...

Eksperci ds. związków często przestrzegają, by - zwłaszcza na początku znajomości - ostrożnie oceniać partnera, bowiem „różowe okulary", przez jakie „ogląda się" nową miłość, mogą być bardzo zdradliwe. Tymczasem idealizowanie towarzysza życia może mieć pozytywne skutki - czyni ludzi bardziej zadowolonymi ze swych małżeństw.
Małżeństwo jest trwałe, gdy się idealizuje partnera... Powszechne przekonanie jest takie, że postrzeganie partnera jako doskonalszego niż jest w rzeczywistości z czasem prowadzi do zawodu i rozczarowania, bo „miłość jest ślepa" tylko przez jakiś czas. Niekoniecznie. Uczeni z University at Buffalo, the State University of New York, doszli do wniosku, że małżeństwo lepiej się układa, gdy dostrzega się głównie zalety partnera i to wyolbrzymione.

Jeśli idealizacja w ogóle nie następuje, satysfakcja w związku maleje, stwierdzili uczeni na podstawie trzyletnich badań. W związkach, w których partner uważany był za niemal perfekcyjnego, taki „krach" nie miał miejsca.

Dlaczego tak się dzieje? Pozytywne nastawienie sprawia, że daje się partnerowi więcej kredytu zaufania, a widzenie go jako bliskiego ideału, nawet jeśli w istocie niekoniecznie spełnia wszystkie pokładane w nim nadzieje, może pomóc, gdy przychodzi kryzys.

Do badania, opublikowanego w czasopiśmie "Psychological Science", zaproszono 222 par. Średni wiek partnerów wyniósł około 27 lat, uczestnicy przeciętnie radzili sobie finansowo.

Niektóre pary zrezygnowały z badań, w przypadku 193 dokonano przynajmniej trzech ewaluacji w regularnych odstępach czasu, jedenaście par rozwiodło się lub zdecydowało na separację. Uczestnicy wypełniali ankiety na temat siebie, swoich partnerów, ich małżeństwa co sześć miesięcy w okresie trzech lat.

Porównując informacje podane przez uczestników o sobie i swoich partnerach, naukowcy opracowali ranking idealistycznego i realistycznego sposobu postrzegania się w związkach.
Okazało się, że ci, którzy idealistycznie postrzegali partnerów, byli szczęśliwsi w małżeństwach niż pozostali.

Trudno powiedzieć, jak długo idealizacja współmałżonka „działa", tj. przez jaki czas z jej powodu partnerzy czują się bardziej usatysfakcjonowani w swoich związkach. Szanse na trwale funkcjonowanie tego mechanizmu są duże, ponieważ idealizacja partnera wzmacnia stopień odporności na „korozyjne" działanie czasu.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 11:41:16, 16-03-2011 leoni

    Idealizowanie nie jest złe, ale pod warunkiem, że ta idealizowana osoba faktycznie jest wobec nas w porządku. Często jednak można spotkać się z sytuacją, gdy facet nie krępuje się w wyrażaniu emocji w sposób fizyczny na kobiecie, a nawet dziecku, a ta zamiast go pogonić, to to toleruje, bo przecież on jest taki wspaniały...
    ... zobacz więcej
  • 21:59:26, 17-03-2011 ~gość: 83.8.252.xxx

    E tam, tyle czasu trzeba było żeby dojść do tego co mi zawsze mama mówiła jak się z mężem kłociłam i mało do rozwodu nie doszło? Dziecko, przypomnij sobie waszą pierwszą randkę, pierwszy pocałunek, pierwsze dotknięcie ręki... przeczytaj stare listy, pooglądajcie razem fotografie ze ślubu. Moja mam przeżyłą z tatą ponad 50 lat - zmarli jedno po drugim, zakochani w sobie do śmierci. Ja z moim M. już też ... dzieści jestem. I idealizujemy siebie nadal, ciągle wracając do tych pierwszych motyli w brzuchu.
    ... zobacz więcej
  • 12:39:11, 30-03-2011 Eliza2

    Ja upatruję stałości związków w killku kwestiach. Ważna jest podstawa, na czym to małżeństwo zostało zbudowane: czy chodziło mi o realizację tylko swoich planów czy też o dobro drugiej osoby. Jeśli obie strony łączyło uczucie i wartości, szanują się i potrafią o wszystkim rozmawiać w cywilizowany sposób to jest duże prawdopodobieństwo, że nie rozejdą się. Ważny jest wybór dobrego człowieka i przekonanie, że nie zmienimy dorosłej osoby. Z mojej obserwacji wynika, że dobre małżeństwa opanowały sztukę kompromisów. Różowe okulary zakłada się nie przed- a po ślubie.
    ... zobacz więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • EWST.pl
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Kosciol.pl
  • Hospicja.pl
  • Oferty pracy