13-07-2023
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Kobiety po czterdziestce i pięćdziesiątce, które mają dobre relacje małżeńskie, są mniej narażone na rozwój wielu chorób przewlekłych w starszych latach.
Niezadowalające społeczne mogą być takim samym czynnikiem ryzyka chorób, jak otyłość, brak aktywności fizycznej, czy spożywanie alkoholu.
- Znany jest związek między kiepskimi relacjami społecznymi a złym stanem zdrowia, dotychczas jednak koncentrowano się na konkretnych chorobach lub czynnikach, takich jak stan cywilny danej osoby lub rozmiar jej sieci społecznej - mówi dr Xiaolin Xu.
- W rzeczywistości nasze życie jest bardziej złożone -z wiekiem nawarstwiają się dolegliwości zdrowotne i można trwać w małżeństwie lub mieć dużą sieć społecznościową, a równocześnie być głęboko nieszczęśliwym. Sprawdziliśmy, czy satysfakcja ze związku ma wpływ na długoterminowe zdrowie kobiet i ryzyko rozwoju różnych dolegliwości - mówi dr Xu.
Przejrzano dane medyczne ponad 7,5 tys. kobiet w wieku 45-50 lat i zbierano od nich informacje co trzy lata przez dwie dekady. Uczestniczki regularnie określały poziom zadowolenia ze swoich relacji, w tym z współmałżonkami, rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami.
Zdrowie kobiet monitorowano pod kątem 11 chorób, w tym: cukrzycy, nadciśnienia, choroby serca, , przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP), astmy, , zapalenia stawów, raka, depresji i zaburzeń lękowych.
U pięćdziesięciu ośmiu procent kobiet, które nie miały chorób przewlekłych w momencie rozpoczęcia badania, w ciągu 20 lat rozwinęło się wiele schorzeń.
- Co istotne, odkryliśmy, że kobiety w średnim wieku o najniższym poziomie satysfakcji ze związku były ponad dwukrotnie bardziej narażone na rozwój kilku niż panie zadowolone ze swojej najbliższej relacji - wskazuje dr Xu.
Według prof. Gity Mishry, współautorki badań, jakość relacji społecznych powinna być brana pod uwagę przy opracowywaniu profilaktycznej strategii zdrowotnej. - To normalne, że z wiekiem kumuluje się liczba chorób przewlekłych, a zapobieganie im poprawi jakość naszego życia i zmniejszy obciążenie systemu opieki zdrowotnej - wyjaśnia profesor Mishra.
- Izolacja podczas COVID-19 pokazała znaczenie więzi społecznych dla zdrowia, jednak globalne strategie zdrowotne nie uwzględniają ich jako czynnika ryzyka chorób przewlekłych. W tej dziedzinie pozostaje jeszcze wiele do zbadania, w międzyczasie jednak kobiety mogą zyskać na wysokiej jakości, różnorodnych relacjach - uważa prof. Mishra.
Na podstawie:
Osteoporoza to choroba układu kostno-szkieletowego, której wynikiem jest obniżenie masy kostnej i zaburzenie jej mikroarchitektury, co prowadzi do zwiększenia łamliwości kości i do ryzyka złamań. czytaj dalej »