07-06-2010
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Trzymanie się za ręce to domena ludzi młodych i zakochanych. A szkoda, bo to akt manifestacji uczuć, przywiązania i troski. Dzięki temu można zachować także fizyczny kontakt z członkami rodziny, co odgrywa ważną rolę dla pozbycia się poczucia samotności i poprawy ogólnego stanu psychicznego.
Ankieta przeprowadzona przez stowarzyszenie Abbeyfield wśród 3000 osób wykazała, że 80% z nich trzymanie się za ręce kojarzy z romansem, a ponad jedna czwarta respondentów stwierdziła, iż nigdy nie trzymała dziadka, ani babci za rękę.
Jak wskazuje psycholog Honey Langcaster-James, ludzie nie doceniają znaczenie fizycznego kontaktu dla osób starszych, a zwłaszcza uzdrawiającej mocy trzymania się za ręce.
- Chociaż dla młodych ludzi wspomniana czynność, może być znakiem atrakcyjności seksualnej i romantycznych uniesień, dla osób starszych ten prosty akt kontaktu fizycznego może mieć ogromne korzyści dla zdrowia i poprawiać samopoczucie. Wiele starszych osób czuje się samotnych, odizolowanych i nie mają okazji do fizycznego kontaktu z nikim - mówi Langcaster-James.
- Dla osoby w podeszłym wieku kontakt w postaci trzymania za rękę może mieć znacznie więcej korzyści niż tabletki. Ponieważ małe, bezradne dzieci trzymają za ręce swoich rodziców, a następnie młodzi, zakochani ludzie okazują w ten sposób swoje przywiązanie, akt ten wiąże się z poczuciem bycia kochanym i doświadczaniem opieki - dodaje Langcaster-James.
- Samotność jest się prawdziwym problemem wśród osób starszych, a w starzejącym się społeczeństwie jeszcze się nasila. Dlatego podkreślamy korzyści płynące z tego prostego aktu trzymania się za ręce z członkami rodziny i przyjaciółmi, w każdym wieku - konkluduje Paul Allen z Abbeyfield