Strona głównaZwiązkiChłopiec do zabawy dla dojrzałej pani pilnie poszukiwany

Chłopiec do zabawy dla dojrzałej pani pilnie poszukiwany

Dojrzała, zamożna kobieta i młodszy od niej przystojniak . Przepis na związek idealny? Amerykańskie businesswomen wierzą, że tak. W Nowym Jorku ruszyły „szybkie randki”, których zadaniem jest znalezienie - w ekspresowym tempie - seksownych chłopaków paniom w średnim wieku.
Aby zakwalifikować się do przedsięwzięcia kobiety muszą przekroczyć 35 rok życia i dysponować zasobnym portfelem. Wymagania wobec mężczyzn są nieco mniejsze: nieukończone 35 lat i atrakcyjny wygląd.

Podczas kilkuminutowych rozmów 20 pań ma szansę poznać 20 kandydatów, wyłonionych spośród 5 tysięcy chętnych. Panowie starają się zaprezentować z jak najlepszej strony, a przedstawicielki płci pięknej mogą przebierać jak w ulęgałkach, aby znaleźć tego jedynego.

„Związki podstarzałych bogaczy z młodymi, atrakcyjnym, żądnymi pieniędzy dziewczynami nikogo nie dziwią, nadeszła kolej na kobiety”, mówi Jeremy Abelson, pomysłodawca „szybkiego randkowania”. Zaznacza też, że wpadł na ten pomysł po tym, jak kobiety zaatakowały podobne przedsięwzięcie, swatające bogatych mężczyzn w słusznym wieku z pięknymi „młódkami”.

Joanna Papiernik / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 20:36:49, 28-03-2011 ~gość: 91.192.165.xxx

    hej czekam na kontakt z chętną panią
  • 09:27:08, 29-03-2011 elza1302

    Mają kobiety kasę to niech sobie wybierają kogo chcą...
    Nie szokują już nas związki starszych mężczyzn z dużo młodszymi kobietami ,a dlaczego dojrzałe kobiety będące w związku z dużo młodszymi mężczyznami mają być inaczej postrzegane i ma to szokować społeczeństwo? Jestem za takimi związkami...
  • 02:09:56, 14-05-2011 paloma

    Drogie Panie i Panowie... ale przede wszystkim Panie. Trafiłam na wątek zupełnie przypadkiem i zaintrygowana zajrzałam i .... jestem muszę przyznać, przerażona brakiem szacunku kobiet do samych siebie (jako do płci).
    Zacznijmy od tego, że poziom dyskusji okazał się żenujący - kompletne rozczarowanie. Zamiast rzeczowej dyskusji, a przynajmniej na temat, z przerażeniem czytam same prawie inwektywy, zarzucacie się wyzwiskami nawzajem, zupełnie nawet nie próbując zrozumieć drugiej strony. Gdzie tu szacunek do samej siebie?? Wstyd. I myślę, że obie strony powinny się zastanowić nad egoistycznym postrzeganiem przez siebie innych.

    A jeśli chodzi o temat wątku - strasznie trudno jest wyplenić z narodu zacietrzewienie i brak tolerancji. Wszyscy mnóstwo na ten temat potrafią rozprawiać, ale gdy przychodzi co do czego, to mało kto potrafi faktycznie stanąć po stronie tolerancji, czy prawdy. Łatwiej jest iść za masą. Niestety są to podwaliny wszelkiej dyskryminacji, rasizmu itd.

    Osobiście mam swoje prywatne życie, które jest tylko moje - normalne w kryteriach dyktującej normy większości - to tak gwoli wyjaśnienia, żeby nie było prywatnych wycieczek.

    Moje zdanie w tym temacie jest zupełnie proste - każdy jest odpowiedzialny za siebie, każdy żyje dla siebie, a nie dla opinii publicznej. W związku z tym - to co robi w "czterech ścianach" jest jego prywatną sprawą i prawem, które uważam każdy powinien uszanować. Oczywiście dopóki dzieje się to za obopólną zgodą - nikomu nie dzieje się krzywda. I jest to dla mnie obojętne, czy jest to pan 50 i pani 20, czy może odwrotnie, albo pary homoseksualne. Jest to zupełnie prywatna sprawa zainteresowanych, dopóki nie wykracza to na tereny publiczne - w tym wypadku niestety ale zainteresowani muszą się liczyć z nieprzychylną opinią, czy wręcz niesmacznymi komentarzami.
    Osobiście znam takie "nietypowe" pary - w każdym wydaniu - i muszę stwierdzić, że jako ludzie często są lepszym przykładem niż ci "normalni".
    Tylko jest jedna kwestia, chyba nie do przeskoczenia w naszym społeczeństwie (tym starszym) - najpierw trzeba sobie uzmysłowić różnice, a później dać prawo inności.... właśnie innym. Bo każdy z nas jest inny i każdy inaczej odczuwa - trzeba tylko mieć tą odwagę cywilną, by potrafić to przyznać i dać innym prawa.

    Z dyskusji przebija jeszcze inna kwestia - choć szczycimy się rozwojem, postępem cywilizacyjnym itd. , jednak jesteśmy zacofani w stosunku do starych cywilizacji, a z pewnością mniej tolerancyjni. Już np. w starożytnym Rzymie np. homoseksualizm nie był niczym dziwnym, nadzwyczajnym czy napiętnowanym. Ba - wówczas pojęcie moralności miało zupełnie inne znaczenie.
    Trzeba sobie uzmysłowić, co to jest norma - to nie jest "przepis" do którego mają się wszyscy stosować, jedynie pewne zasady większości. To jak np. z językiem - wszyscy (?) posługujemy się j. polskim, ale niektórzy z nas również taką, bądź inną gwarą. To się nazywa mniejszość i ma swoje prawa. Ja optuję za tym, by ta zasada obowiązywała w każdej dziedzinie życia.

    A swoją drogą panie podchodząc w ten sposób do sprawy same się uprzedmiotowiają - sprowadzają sprawę jedynie do seksu, zapominając o tym co wewnątrz i o więzi, jaka może łączyć dwoje ludzi.

    Więcej tolerancji życzę wszystkim.
    Pozdrawiam.
    ... zobacz więcej
  • 21:58:11, 23-05-2011 ~gość: 79.189.182.xxx

    Nie wiem czy sie załapie , mam 30 lat i szukam Pani dojrzałej
    adam30.1979@o2.pl
  • 22:15:01, 23-05-2011 jasinek123

    Jednak to mówi o wszystkim liczba odwiedzających
    ten wątek-45015
    Tym bardziej że forum jest bardzo zfeminizowane!
    Kobiety to ciągnie!
    Ciekawa powinna rozwinąć się dyskusja-no to zobaczymy?
  • 12:39:45, 24-05-2011 elza1302

    Paloma, zgadzam się z Tobą, z tolerancją u nas kiepsko, potrafimy tylko krytykować, bo to najłatwiej, łatwiej niż zastanowić się i zrozumieć, dlaczego ktoś jest "inny"...
  • 18:11:12, 24-05-2011 ~gość: 79.189.182.xxx

    czekam, czekam i sie chyba nie doczekam
  • 12:39:12, 25-06-2011 alladynek

    Kolego ~gość - nie wiem czy zauważyłeś, ale nie jest to temat o ogłoszeniach młodych mężczyzn szukających dojrzałych pań. Takim spamem ogłoszeń tylko pokazujesz swój niski poziom kultury i dodatkowo zniechęcasz ewentualne kandydatki. Bo wygląda to bardziej na akt Twojej desperacji (przelecieć wszystko co na drzewo nie ucieka).

    A wracając do tematu.
    Wiele razy padło tutaj pytanie co młody mężczyzna widzi w dużo starszej od siebie kobiecie. Odpowiedź jest beznadziejnie prosta. To samo co w innych kobietach. Jedni lubią kolor czerwony inni niebieski. Jedni wolą równolatki, młodsze, a jest grupa mężczyzn, którzy wolą starsze. Wiele z tutaj wypowiadających się Pań musi mieć spore kompleksy na punkcie swojego wyglądu, skoro ciągle pada pytanie: co widzą? I częsta odpowiedź to taka, że 40+ latka też może ładnie wyglądać. Pomijam tutaj sprawę żigolaków (bo szukają kasy) i takich co szukają przygody - bo wtedy wyznacznikiem jest uroda, lub sam wiek który może być fetyszem, ale o fetyszach to inny temat. A może by tak coś więcej? Może młodsi chłopacy szukają tego czego nie mogą dostać wśród rówieśniczek?

    Ja właśnie do takich się zaliczam. Osobiście mam 30 lat. Jestem żonaty z 13 lat starszą ode mnie kobietą. Poznaliśmy się prawie 10 lat temu. Od 5 jesteśmy małżeństwem (i posiadamy 2 dzieci). To tak woli wyjaśnienia, że nie chodzi o sponsoring, ani o jednorazowy sex.
    Na początku tak było. Przed pierwszym spotkaniem, już podczas rozmowy na czacie, odczuwałem coś w rodzaju satysfakcji i mocno podbudowanego własnego ego, że takim oto młodzikiem (wtedy 20 lat) zainteresowała się kobieta po 30. Więc na pewno jest to jeden z elementów tego zjawiska. Drugą siłą jaka mnie pchnęła do takiej partnerki to taka, że wśród swoich rówieśniczek nie mogłem znaleźć nikogo kto by odzwierciedlał tego co gra mi w środku. Moje 20-latki miały w głowie imprezy, moda lub flirtowanie. I przede wszystkim brak zrozumienia dla facetów. Wiele moich zachowań było "dziwnych" dla moich byłych. Ja szukałem ciepła, miłości, czułości i zrozumienia. I to właśnie dostałem od mojej teraźniejszej żony. Nawet teraz widzę co się dzieje wśród moich rówieśniczek - co jest teraz dla nich ważne? Kariera. Kilka moich znajomych jest do tej pory singielkami, a jak chcę się z nimi spotkać to albo są na zajęciach, kursach, albo właśnie walczą o awans. A potem płaczą bo nie mają faceta. Społeczeństwo samo sobie stworzyło teraz obraz faceta - metroseksualnego. Tyle kobiety mówiły o tym, że facetów nie obchodzą uczucia. Jak zaczęli być uczuciowi i szukać czegoś takiego jak potrzeba przebywania z partnerką i dzielenia z nią swojego czasu i hobby, to te wzięły się za równouprawnienia: władza, kariera i większa swoboda. Przepraszam, że generalizuję i uogólniam. Ale popatrzcie na to co się dzieje w mediach. Facetów zakuliście w szaliczki z jedwabiu, wymagacie uczuć i więcej empatii od nich, a same idziecie w przeciwnym kierunku. Świat wywraca się do góry rolami (nogami). I stąd biorą się właśnie takie zjawiska, że równouprawniona kobieta szuka sobie młodszego czułego, empatycznego i wrażliwego kochanka.
    ... zobacz więcej
  • 09:12:44, 26-06-2011 Bajadera07

    Cytat:
    79.189.182.xxx
    czekam, czekam i sie chyba nie doczekam
    Długo czekasz ... może w międzyczasie sam naucz się prać, prasować, gotować i sprzątać... A jak to nie wystarczy, to skok do SexShopu po gumową lalę albo owieczkę i masz problem z głowy.
    Tu znajdziesz co nieco....
    http://www.youtube.com/watch?v=6AKud...has_verified=1
  • 13:25:56, 26-06-2011 baburka

    Kto szuka, ten znajdzie))

Strony : 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Pola Nadziei
  • Hospicja.pl
  • Akademia Pełni Życia
  • eGospodarka.pl
  • Oferty pracy