23-11-2021
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Żal jest powszechnym odczuciem i większość z nas z dużym prawdopodobieństwem w jakimś momencie swojego życia doświadczy bólu po śmierci kogoś bliskiego.
Z czasem człowiek rusza dalej, akceptując stratę. Jednak w przypadku niektórych ludzi odczuwanie żalu nie maleje nawet po latach. Każde przypomnienie o stracie - obraz, wspomnienie - wywołuje nową falę przykrości i tęsknoty. Dlaczego tak się dzieje? Czemu niektórzy smucą się i ostatecznie dostosowują do życia bez bliskiej osoby, a inni nie mogą pogodzić się ze stratą?
Jak sądzą eksperci, taki długotrwały lub „złożony" aktywuje neurony w ośrodkach nagrody w mózgu, sprawiając, że przykre wspomnienia zyskują właściwości przypominające uzależnienie.
- Prawdopodobnie jest tak, że kiedy nasi bliscy żyją, otrzymujemy przyjemny sygnał widząc ich samych lub rzeczy, które nam o nich przypominają - mówi psychiatra Mary-Frances O'Connor. - Kiedy ukochana osoba umiera, ci, którzy dostosowują się do straty, przestają uzyskiwać tę nagrodę neuronową. Ale ci, którzy się nie dostosowują, za każdym razem, gdy widzą coś przypominającego o bliskim, ciągle otrzymują nagrodą neuronową. Oczywiście wszystko to dzieje się poza świadomymi myślami, więc nie ma w tym żadnej intencji - dodaje O'Connor.
W badaniu sprawdzono, czy osoby w długotrwałej żałobie cechowały się większą aktywnością w mózgowych obszarach nagrody lub bólu niż inni. Naukowcy zaprosili do testów kilkadziesiąt kobiet, które straciły matkę lub siostrę z powodu raka piersi. Uczestniczki zostały poddane skanowaniu mózgu za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) podczas oglądania zdjęcia zmarłej bliskiej i podczas oglądania fotografii z nieznajomą im osobą.
Zwrócono uwagę na aktywność w jądrze półleżącym, regionie mózgu najczęściej kojarzonym z nagrodą i który odgrywa też rolę w poczuciu przywiązania. Zbadano też aktywność obszarów odpowiadających z ból, zarówno fizyczny, jak i społeczny. Odkryto, że u wszystkich aktywne były regiony związane z bólem mózgu po obejrzeniu zdjęcia zmarłej bliskiej osoby. Jednakże w przypadku uczestniczek przewlekle odczuwających żal aktywne było też jądro półleżące.
Długotrwała może być wyniszczająca i obejmować nawracające napady przykrych , w tym intensywną tęsknotę i zaabsorbowanie myślami o zmarłym. Uczeni zaznaczają równocześnie, że nieustające częste myśli o zmarłym nie tyle są emocjonalnie satysfakcjonujące, ile raczej mogą służyć niektórym ludziom jako sposób uzyskania odpowiedzi w obszarze nagrody, co może utrudnić przystosowanie się do rzeczywistości po starcie.
Na podstawie: