07-06-2021
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Każdy słyszał, że lepiej jest dawać niż brać. Oto empiryczne dowody na to, że troska o współmałżonka lub partnera jest satysfakcjonująca same w sobie.
Psychologowie odkryli, że emocjonalne korzyści płynące z aktów życzliwości są znaczące dla tego, kto ich doświadcza, niezależnie od tego, czy odbiorca jest ich świadomy, czy nie. Przykładowo, jeśli mąż zauważy, że przednia szyba samochodu żony jest pokryta śniegiem i ją oczyści, ten gest poprawi jego samopoczucie emocjonalne, bez względu na to, czy żona to zauważy.
Eksperci poprosili kilkaset będących w osób o codzienne zapisywanie sytuacji, w których rezygnowały z czegoś dla siebie, aby zaspokoić potrzeby partnera. Stan emocjonalny badanych oceniano w oparciu o wskazanie przez z nich samych pozytywnych i negatywnych określeń, takich jak: entuzjastyczny, , spokojny, , zły, zraniony, etc.
Przez czternaście dni zapisywano takie akty , jak zmiana osobistych planów dla dobra partnera, zrobienie czegoś, co pokazało, że partner jest doceniany, czy wyrażanie czułości dla współmałżonka.
Przed tymi testami sądzono, że największy wpływ na daną osobę wywrze uznanie czynu przez partnera, ponieważ poczuje się ona doceniona. Uważano również, że współmałżonek poczuje się najlepiej, gdy stwierdzi, że życzliwy czyn był intencjonalny. To rzeczywiście się potwierdziło, ale naukowcy odkryli coś więcej.
Psychologowie ustalili, że ludzie okazujący życzliwość partnerom czerpią z tego korzyści, niezależnie od tego, czy odbiorca je zauważa. Okazywanie życzliwości samo w sobie wpłynęło na skalę , przy czym efekt był równie silny dla mężczyzn, jak i kobiet.
Na podstawie: