10-09-2019
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Małżonkowie mają niższe ryzyko demencji niż rozwiedzeni, pozostający w separacji, owdowiali lub osoby od zawsze żyjące w pojedynkę.
Jak pokazują badania, małżeństwo ma dobroczynny wpływ na stan zdrowia, pomaga bowiem zmniejszać , przyczynia się do skuteczniejszej rekonwalescencji po poważnych chorobach i w efekcie sprzyja . Teraz kolejne testy pokazują, że pozostawanie w małżeństwie to niższe zagrożenie .
Uczeni z University of Chicago zaprosili do 14-letnich badań ponad 15 tysięcy wolnych od otępienia osób w średnim wieku 52 lata, Jak obliczyli, osoby rozwiedzione cechują się dwukrotnie wyższym ryzykiem demencji niż małżonkowie. Co ciekawe, samotni mężczyźni są najbardziej narażeni na otępienie - rozwiedzeni panowie cechują się 2,6 razy wyższym prawdopodobieństwem demencji niż żonaci mężczyźni, tymczasem kobiety odznaczają się o 30 proc. wyższym zagrożeniem demencją iż zamężne panie.
Skąd taka relacja? Wydaje się, że ma tu wpływ kilka czynników. Po pierwsze, osoby pozostające w związku mogą liczyć na silne wsparcie emocjonalne, które ma istotny wpływ na niższy poziom stresu i pomaga uchronić się przed objawami demencji, które sprzyjają rozwojowi zaburzeń poznawczych. Co więcej, małżonkowie zazwyczj prowadzą bogatsze żyie rodzinne i towarzyskie, a - jak pokazały liczne badania - regularne kontakty z innymi zabezpieczają nas przed problemami poznawczymi. Zresztą, ludzie będący w związku zawsze mogą liczyć na obecność partnera, więc rzadko czują się .
Poza tym małżonkowie zwykle lepiej radzą sobie finansowo niż osoby samotne, więc mogą pozwolić sobie na lepszą profesjonalną pomoc w zapobieganiu różnym dolegliwościom i ewentualnie szybsze ich leczenie. W efekcie rzadziej chorują na choroby, które przekładają się na wyższe prawdopodobieństwo otępienia.