Strona głównaZwiązkiWalentynki czyli wszyscy mówią "Kocham Cię"

Walentynki czyli wszyscy mówią "Kocham Cię"

Historia zna co najmniej szesnastu św. Walentych, ale tylko dwóch z nich ma swoją rocznicę 14 lutego. Pierwszy był kapłanem rzymskim, drugi zaś biskupem Terni. Dziś przypada Dzień Zakochanych.
Walentynki czyli wszyscy mówią "Kocham Cię" Obecnie Kościół Katolicki uznaje trzech różnych świętych, którzy nosili imię Walenty.

W tradycji chrześcijańskiej odnajdujemy historię o św. Walentym - księdzu który potajemnie dawał śluby . Rozgniewało to cesarza Klaudiusza II, który zakazał małżeństw, uważając, że odciągają one mężczyzn od wstępowania do armii. Swoje nieposłuszeństwo Św. Walenty przypłacił życiem, ale przed egzekucją przekazał swej ukochanej, córce strażnika więziennego, kartkę z napisem: "Od Twojego Walentego", co zapoczątkowało tradycję wysyłania kartek 14 lutego.

Święty Walenty biskub Terni (który niekiedy uważany jest za tą samą osobę co wyżej opisany męczennik) jako pierwszy pobłogosławił związek małżeński między poganinem i chrześcijanką. Zginął w Rzymie w 273 r., gdyż nie chciał zaprzestać nawracania pogan. Do dziś do jego grobu w katedrze w Terni ściągają pielgrzymi. Na srebrnym relikwiarzu kryjącym jego szczątki czytamy: "Święty Walenty, patron miłości".

Kolejny święty Walenty Ten żył w V wieku i według tradycji miał dar uzdrawiania osób chorych na epilepsję. Jego postać także zaczęto łączyć z Dniem Zakochanych.

Choć w Polsce święto to jest stosunkowo młode, z roku na rok staje się coraz bardziej popularne, dodajmy że nie bez udziału machiny handlowo - marketingowej.

Walentynki to przez jednych dzień znienawidzony, inni wyczekują go z radością w sercu. 14 lutego nie tylko dla ludzi młodych staje się dniem wyznawania uczuć, wspartego wysyłaniem okolicznościowych kartek czy robieniem ukochanej osobie specjalnych prezentów. Coraz częściej wieczór walentynkowy staje się także okazją do romantycznego sam na sam. Nie brakuje też takich, którzy twierdzą że Walentynki są wyłącznie bezkrytycznem kopiowaniem amerykańskich tradycji i medialno-komercyjnym przedswięwzięciem, w istocie pozbawionym prawdziwego romantyzmu i wartości duchowych. I choć sporo jest takich głosów, urokowi tego święta łatwo ulec... Z sondaży opinii publicznej wynika, że z roku na rok coraz więcej Polaków wyraża aprobatę dla i zamierza je obchodzić

Kartki pocztowe i internetowe wiadomości z obowiązkowymi serduszkami, kwiatami, amorkami, czekoladki, bukiety, maskotki i przytulanki, bielizna, perfumy, biżuteria... – repertuar potencjalnych prezentów walentynkowych można wymieniać w nieskończoność, jest on ograniczony wyłącznie wyobraźnią kupujących i... handlowców. Coraz popularniejsze stają się jednak inne sposoby uczczenia tego dnia - niematerialne, polegające na wyjątkowym sposobie wspólnego spędzania czasu.

Na co się zdecydować, jeśli chcemy wraz z bliską osobą? Pomysłów jest tyle, ile oczekiwań. Firmy sprzedające różnego rodzaju usługi prześcigają się w ich dostarczaniu swoim potencjalnym klientom, a ciekawe miejsca i przytulne knajpki, już od stycznia mają zarezerwowane wszystkie stoliki. Coraz bardziej popularnym trendem jest spędzanie walentynek nietypowo. Wspólny dzień w SPA, popołudnie na strzelnicy, ekstremalna wycieczka quadami pod okiem instruktora czy chociażby wyjście do teatru albo filharmonii, to pomysły niebanalne, ale też nie tanie. W okresie przed dniem zakochanych wzrasta także sprzedaż różnego rodzaju afrodyzjaków.

Mówi się "nie ważne gdzie, ważne z kim". My dodamy jeszcze "ważne, żeby było miło". To od nas przecież tak naprawdę zależy, czy nasz partner zechce spędzić z nami to (i inne) święta w przyszłym roku.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 17:19:00, 18-02-2009 matyja

    jest głupi
  • 17:24:04, 18-02-2009 Lila

    Cytat:
    jest głupi


    Kto jest głupi ? Walenty czy komentarz ?

    Mnie osobiście miło było przelecić fora młodych wyznawców Walentego.
    Szczególnie często przewijały się wyznania ,chyba bardzo wczesnej młodości :ja uwielbiam walętynki..
    Niby nic,a jakże nośne w treść.Walę tynki.Ciekawe ,czy na akord ?
  • 21:05:13, 18-02-2009 bronczyk

    Artykuł głupi, walentynki głupie. A może dowiemy się dlaczego.
    A tak dalej idąc to i to życie głupie jest.
  • 21:58:58, 18-02-2009 Jadzia_G

    no,no chyba dopadła cię jakaś depresja - ratuj się jak możesz - a najlepiej dużo pisz do nas będzie Ci lżej !
  • 11:58:49, 14-02-2011 Malwina S.

    ważne jest też nie zapominać o pozostałych bliskich, w końcu to nie tylko Dzień Zakochanych, też święto miłości, dlatego wart czasem wykonać kilka telefonów lub samemu podnieść czasem słuchawkę http://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=152304501494144&id=149452 088444378
  • 16:03:28, 14-02-2011 mariarynkiewicz

    Ja szczerze mówiąc nie przepadam za Walentynkami... W tym roku idziemy do kina, ale to tylko dlatego, że znaleźliśmy z mężem ciekawą promocję w Cinema City (można wygrać wycieczkę do ciepłych krajów :-) Tak więc idziemy dziś na "Miłość i inne używki"... Mam nadzieję, że wygramy tą wycieczkę i że nie będzie strasznych tłumów w kinie :-))
  • 20:32:43, 14-02-2011 bronczyk

    Warto Malwinko. Miłych gestów, uśmiechu nigdy za dużo.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Akademia Pełni Życia
  • Hospicja.pl
  • Kobiety.net.pl
  • Pola Nadziei
  • Oferty pracy