05-08-2019
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Zmora naszych czasów, czyli poczucie osamotnienia, ma negatywny wpływ zarówno na zdrowie fizyczne, jak i psychiczne. Jeśli chodzi o pierwsze z wymienionych, jak się okazuje, dużą rolę odgrywa tu osłabienie układu odpornościowego.
Według badaczy z University of California-Los Angeles może zmieniać komórki w taki sposób, że zwiększa to podatność na choroby.
Człowiek jest istotą społeczną, a poczucie izolacji jest dla niego szkodliwe. Potwierdzają to statystyki, osoby samotne mają o 14 proc. wyższe ryzyko przedwczesnej śmierci niż ludzie mogący liczyć na dostatecznie częste kontakty z innymi.
Według uczonych osamotnienie zwiększa ryzyko śmierci w młodszym wieku, ponieważ sprzyja chorobom przewlekłym, jednak mechanizmy leżące u podstaw zdrowotnych efektów izolacji nie były dobrzez znane.
Badacze zidentyfikowali zwiazany z samotnością mechanizm o nazwie „utrwalona reakcja transkrypcyjna na przeciwności" (ang. conserved transcriptional response to adversity, CTRA). Odznacza się ona zwiększeniem ekspresji genów, które odgrywają rolę w stanach zapalnych i zmniejszeniem aktywności tych genów, które mają związek z odpowiedzią przeciwwirusową.
Uczeni przeanalizowali ekspresję genów w leukocytach u ponad stu osób w wieku 50-68 lat. Potwierdzono, że w przypadku ludzi osamotnionych ekspresję CTRA w białych krwinkach była większa.
Co więcej, przeanalizowano też ekspresję genów w leukocytach małp makaka rezus, które są gatunkiem wysoce uspołecznionym. Testy te takze potwierdziły, że izolowane małpy nie tylko wykazywały większą ekspresję genu CTRA w białych krwinkach, ale miały także wyższy poziom neuroprzekaźnika noradrenaliny, hormonu związanego z rekacją „walcz lub uciekaj", czyli wydzielanego w sytuacjach bardzo .
Na podstawie: ;