Strona głównaZwiązkiGdy umiera ktoś bliski, nasze serce naprawdę słabnie

Gdy umiera ktoś bliski, nasze serce naprawdę słabnie

Mówi się, ze utrata bliskiej osoby, to cios w serce. Okazuje się, że nie chodzi tylko o metaforyczne stwierdzenie. Śmierć kogoś, z kim byliśmy związani, rzeczywiście osłabia pracę serca zwiększając ryzyko utraty życia samego żałobnika.
Gdy umiera ktoś bliski, nasze serce naprawdę słabnie [© Photographee.eu - Fotolia.com] jest uważana za najbardziej intensywny stres, jaki ktoś może doświadczyć. Taka sytuacja zwiększa ryzyko , mówi dr Thomas Buckley z Uniwersytetu w Sydney.

Dr Buckley wskazuje, że badania w ciągu ostatnich 50 lat pokazują, iż kiedy ktoś bardzo bliski umiera - zwłaszcza jeśli jest to partner lub dziecko - żałobnik doświadcza znacznie większego ryzyka swojej śmierci. Z największym prawdopodobieństwem to serce może zabić w okresie intensywnego smutku. Atak serca jest odpowiedzialny za ponad połowę zwiększonej ilości zgonów wśród tych, którzy niedawno utracili bliskiego.

W badaniach wzięło udział 160 osób, z których 80 utraciło partnera lub dziecko. Grupa żałobników wykazywała więcej objawów psychologicznych, takich jak złość, i lęk. Osoby te miały także pewne objawy fizyczne, takie jak: osłabienie snu, zmniejszenie apetytu, wzrost ciśnienia krwi oraz poziom hormonów , a także zmiany w układzie odpornościowym i krzepnięcia krwi. - To może być mieszanina tych czynników: psychologicznych, behawioralnych i biologicznych, które narażają na ryzyko zawału serca - mówi dr Buckley.

Okoliczności, w których traci się ukochaną osobę, mogą odgrywać rolę w tym, jak reaguje ciało. - Być może całkowite nieprzygotowanie i słabe wsparcie to czynniki wyższego stresu psychicznego i , który wydaje się być związany z intensywniejszą odpowiedzią biologiczną - wyjaśnia uczony.

- Biologiczne ryzyko zawału serca jest większe w pierwszych kilku tygodniach po utracie bliskiego, ale zmniejsza się raz z czasem. Objawy stresu w grupie żałobników były najbardziej intensywne w kilka tygodni po śmierci bliskiej osoby i znacznie zmniejszyły się trzy miesiące później - mówi dr Buckley. Wspomniane symptomy osłabiły się dalej w ciągu kolejnych sześciu miesięcy.

Co ciekawe, nie tylko ludzie starsi odznaczają się wyższym ryzykiem zawału serca w czasie żałoby.

Przeczytaj także


Depresja - diagnoza, objawy, leczenie, profilaktyka

Depresja to bardzo poważna choroba, a jej lekceważenie może prowadzić nawet do śmierci. Dotyka ona ludzi w różnym wieku, jednak w przypadku osób starszych bywa często lekceważona, traktowana jako jeden z objawów starzenia się. czytaj dalej »


Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 15:53:31, 03-03-2015 ~gość: 31.182.200.xxx

    Strata bliskiej osoby,to ogromny ból ,serce boli bardzo,bardzo długo.
  • 21:01:55, 29-03-2015 JuMa

    Bardzo dlugo i bardzo boli
  • 17:33:48, 30-03-2015 baburka

    Bolejemy nad pustką w naszym życiu, której nie da się już niczym zapełnić. Człowiek w swej naturze jest egoistą. Uważam, że dobrym zwyczajem, chociaż tak obcym naszej kulturze, jest żegnanie zmarłego radością, śpiewem i tańcem. Dla niego skończyła się ziemska udręka. Opłakujemy wyłącznie siebie.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Kobiety.net.pl
  • Pola Nadziei
  • Kosciol.pl
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Oferty pracy