22-05-2023
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Mówi się, że istnieje różnica pomiędzy życiem w pojedynkę i samotnością, to pierwsze bowiem jest wyborem. Ten, kto ceni sobie odosobnienie, może np. wybrać w pojedynkę na wycieczkę za granicę, tymczasem osoba samotna może czuć się odizolowana od innych nawet w zatłoczonym pokoju. Okazuje się, że samotni ludzie myślą inaczej, bez względu na to, jak duże są ich sieci społecznościowe.
- Okazuje się, że osoby samotne inaczej przetwarzają otaczający ich świat... nawet biorąc pod uwagę liczbę posiadanych przez nie przyjaciół - mówi Elisa C. Baek z Uniwersytetu Południowej Kalifornii. Reakcje neuronalne osób samotnych różnią się od reakcji innych ludzi, jak się więc wydaje „patrzenie na świat inaczej niż pozostali może być czynnikiem ryzyka , nawet jeśli regularnie przebywasz w towarzystwie".
Podczas 90-minutowego badania rezonansem uczestnicy oglądali czternaście krótkich filmów. Następnie opisywali swoje poczucie więzi społecznej za pomocą specjalnej skali. Każdy wypełnił też ankietę dotyczącą sieci społecznościowej, w której poproszono o wymienienie nazwisk ludzi, z którymi dana osoba najczęściej spędzała czas.
Kiedy porównano skany z zebranymi danymi, odkryto, że aktywność mózgu samotnych uczestników była istotnie odmienna od aktywności pozostałych. Było to szczególnie widoczne w sieci stanu spoczynkowego, w której aktywność ma związek z interpretacją narracji i przyjaźni, a także w układach nagrody.
- Samotni ludzie przetwarzają świat w sposób idiosynkratyczny, co może sprawiać, że mają obniżone poczucie bycia zrozumianym, które często towarzyszy - wyjaśniają naukowcy.
- Być może samotni nie znajdują wartości w tych samych sytuacjach czy zdarzeniach, co ich rówieśnicy. Może to skutkować wzmacniającym się sprzężeniem zwrotnym: samotne osoby postrzegają siebie jako odmiennych niż ich rówieśnicy, a to z kolei może prowadzić do dalszych problemów w nawiązywaniu - uważają autorzy.
Być może też samotność sama w sobie może prowadzić do przetwarzania informacji w inny sposób, mówią badacze.
Na podstawie: