Strona głównaZwiązkiCzat, email, tweet - sztuka tradycyjnej konwersacji ginie?

Czat, email, tweet - sztuka tradycyjnej konwersacji ginie?

Tweetujemy, mailujemy, czatujemy, ale czy ktokolwiek słucha? Potrzebujemy ożywienia ginącej sztuki konwersacji. Powinniśmy porozmawiać, alarmują eksperci. Co się stało z rozmową w starym, dobrym stylu?
Czat, email, tweet - sztuka tradycyjnej konwersacji ginie? [©  Alexander Raths - Fotolia.com] "Mamy te wszystkie niewidzialne ściany zbudowane przez iPody i telefony komórkowe", mówi Daniel Menaker, autor książki: „A Good Talk: The Story and Skill of Conversation". "Nie tworzę jeszcze apokaliptycznych wizji, ale jestem bardzo zmartwiony. Istnieje społeczny obowiązek bycia rozumianym w przestrzeni publicznej", dodaje.

Urządzenia wkroczyły w obszary zarezerwowane dotychczas dla żywej rozmowy, dzięki Internetowi możemy zarezerwować miejsce w restauracji, kupić książkę, wynająć samochód, a wszystko to bez tradycyjnej pogawędki. Menaker uważa, że technologia nie jest zła sama w sobie, ale my czynimy ją taką, bo mamy na jej punkcie obsesję. Kultura pracy, która ogarnęła społeczeństwa krajów rozwiniętych i rozwijających się, wymaga od nas totalnej dyspozycyjności, możliwości komunikacji w każdym momencie. Rezultat? Stajemy się narodami „superskomunikowanych" pustelników.

Zdaniem Menakera, wieloletniego redaktora w The New Yorker i Random House, to jest prawdziwy kryzys kulturowy. "Wielkie pragnienie w relacjach międzyludzkich to niemożliwość udawania, grania, ukrywania się. Przecież chyba o to chodzi w seksie, o bliskość. Kiedy ludzie rozmawiają ze sobą twarzą w twarz, ma miejsce coś z tej bliskości. Oczywiście nie chcę przez to powiedzieć, że rozmowa ma seksualny charakter, ale, że istnieje pewna analogia - seks na pewno jest również formą komunikacji", uważa Menaker.

W czym jest rzecz? Otóż w tym, że nasze „rozmowy" prowadzone za pośrednictwem różnorodnych komunikatorów są zorientowane na osiąganie rezultatów, nie zaś na ludzi.

Richard S. Schwartz, psychiatra z Uniwersytetu Harvarda uważa, że nasze nowe nawyki porozumiewania się za pomocą różnych urządzeń to efekt już znanego trendu - mobilności współczesnych społeczeństw. "Często się przeprowadzamy, a to poszerza, ale i osłabia nasze kontakty z innymi ludźmi", mówi Schwartz. "Technologia wspomaga cały proces", dodaje. Wraz z żoną Jacqueline Olds napisał książkę: The Lonely American: Drifting Apart in the Twenty-first Century. Wspomniana praca diagnozuje główny paradoks współczesnego życia - jednocześnie następujące: kontakt i izolacja. Nasze rozumienie wartości przebywania z interlokutorem w jednym pomieszczeniu - mówiąc oględnie - blednie. Schwartz musi czasem wyjaśniać swoim potencjalnym pacjentom, dlaczego warto się spotkać. „A nie możemy załatwić tego przez telefon", pytają go coraz częściej.

To nie pierwszy raz, kiedy przełom technologiczny zagraża kontaktom międzyludzkim. Kilka pokoleń temu głównym winowajcą było radio, a następnie - telewizja. Menaker uważa, że złotym wiekiem rozmowy była epoka preindustrialna. Wówczas na salonach i w kawiarniach w XVIII-wiecznej Europy rozkwitała sztuka konwersacji. To tam powstawały nowe pomysły, uspakajano polityczne namiętności i ogólnie tworzono spoiny społeczeństwa obywatelskiego. Od powstania komunikacji cyfrowej, mówi Menaker, jesteśmy w niebezpieczeństwie utraty tej dobrze wydeptanej ścieżki. "Dzięki anonimowości, jaką daje Internet, w zwykłych rozmowach ludzie zdają się być swobodniejsi. Jednak niefortunna jest zguba pewnej „warstwy izolacyjnej" - tzn. sytuacji, w której bezpośredni kontakt wymaga od ciebie uprzejmości i składnych wypowiedzi połączonych z językiem ciała," dodaje.

„Surowa" wymiana myśli ze znajomymi czy współpracownikami to jedno. Jak zaś ma się taka komunikacja do więzi rodzinnych i przyjacielskich?

Doktor Deborah Tannen, lingwistka z Georgetown University, poświęciła swą karierę zawodową na badania nad sposobami komunikacji między ludźmi. Jest raczej optymistką w kwestii porozumiewania się. Analizowała m. in., jak komunikują się miedzy sobą siostry i doszła do wniosku, że wiele z nich pozostaje w lepszym kontakcie dzięki poczcie elektronicznej niż telefonicznym pogawędkom. „Nowe technologie wzmacniają zarówno to, co jest dobre, jak i to, co złe. Ludzie nie powinni pytać deprecjację komunikacji, ale o to, jak ona się zmienia", uważa Tannen.

Jacqueline Leo, była redaktorka Reader's Digest, zgadza się z tą opinią. Przytacza problem interakcji między dorastającymi dziećmi a ich rodzicami. Dzięki poczcie elektronicznej naprawdę liczą się myśli, a nie np. ton głosu, który może nie podobać się mamie lub tacie, wskazuje Leo. Z drugiej strony jednak, taka konwersacja zostać ograniczona do suchych komunikatów typu: „idź do fryzjera".

Dla Leo przywrócenie kontaktów między ludźmi staje się prostym problemem zarządzania. Jesteśmy tak rozproszeni przez cyfrową komunikację, że możemy zapomnieć ważne jest słuchanie i bycie słuchanym. "Nasza pycha staje się jednym z powodów, dla których ludzie nie umieją odłożyć tych wszystkich urządzeń. Jesteśmy od nich uzależnieni, bo pozwalają nam się czuć ważnymi, mamy nad nimi całkowitą kontrolę", mówi Leo.

To prawda: podczas spotkań biznesowych często czatujemy, gdy mamy do dyspozycji lapotop, podobnie dzieje się na wykładach, konferencjach, etc - naruszamy tak dawno ustanowioną etykietę. Uzbrojeni w telefony komórkowe, iPody, etc. możemy komunikować się z kilkoma osobami naraz, ale zwykle takie interakcje nie mają większego sensu.

Eksperci radzą nauczyć się uciekać od tej żonglerki komunikacyjnej. Warto znaleźć czas i przestrzeń dla osobistej interakcji, nie przerywanej przez wiadomości przekazywane za pomocą urządzeń.

Joanna Papiernik / Senior.pl

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Umierać po ludzku
  • Internetowe Stowarzyszenie Seniorów
  • Poradnik-zdrowia.pl
  • Hospicja.pl
  • Oferty pracy