Strona głównaZwiązkiBaby boomers coraz częściej się rozwodzą

Baby boomers coraz częściej się rozwodzą

Przedstawiciele pokolenia baby boomers nie są ostoją tradycyjnych wartości - coraz więcej ludzi w dojrzałym i starszym wieku decyduje się na rozwód.
Baby boomers coraz częściej się rozwodzą Sondaż amerykańskich prawników specjalizujących się rozwodach wykazał, że odsetek małżeństw rozstających się po pięćdziesiątce wzrósł o 61 proc.

(czyli osoby z pokolenia wyżu demograficznego urodzone w latach 1946-1964) regularnie byli katalizatorami zmian społecznych, a rozwodzenie się w dojrzalszym wieku wydaje się być jednym z najnowszych trendów, mówi Alton Abramowitz, prezes Amerykańskiej Akademii Prawników Matrymonialnych (American Academy of Matrimonial Lawyers, AAML). Wyraźnie wzrosła liczba par po pięćdziesiątce, dodaje Abramowitz.

Rozwodowe problemy


Alimenty stanowią najbardziej kontrowersyjny problem w przypadku 38 proc. rozwodów baby boomers. Na drugim miejscu uplasowały się interesy gospodarcze (20 proc.) , a następnie problematyczne okazały się konta emerytalne, wynika z internetowego sondażu, w którym wzięło udział 1 600 członków AAML.

Przyczyny rozstań


Wśród czynników związanych ze zwiększeniem liczby rozwodów wśród seniorów prawnicy wymieniają wydłużenie życia. Osiągnięcie wieku emerytalnego, zmiana relacji w małżeństwie, opuszczenie domu przez dzieci - wszystko to powoduje, że gdy na takim etapie życia ludzie mają przed sobą jeszcze nawet kilka dekad w niezłym zdrowiu, decydują się na zakończenie kiepsko funkcjonujących związków, oceniają autorzy badań.

Niektórzy znajdują młodszych partnerów, inni zmieniają swoje cele życiowe. Każdy przypadek jest inny, mówią prawnicy.

Odsetek rozwodów w USA wynosi obecnie 45 proc. i jest jeszcze wyższy biorąc pod uwagę pary, dla których dany jest kolejnym.

Trend się utrzyma

Jak wynika z raportu przygotowanego Bowling Green State University w Ohio wskaźnik rozwodów wśród osób w średnim i starszym wieku podwoiła się w ciągu ostatnich dwóch dekad.

Prawnicy spodziewają się, że opisywana tendencja utrzyma się, a nawet wzrośnie. - Ludzie przychodzą do mnie mówiąc: „życie jest zbyt krótkie, a mnie została jeszcze jakaś 1/4 i nie jestem szczęśliwy/a. Pomóż mi się wyplątać" - opowiada jedna z prawniczek. Dodaje, że znane jej przypadki rozwodów często wiążą się z pojawieniem się osób trzecich, a nawet nieszczęśliwi w związku ludzie czekają, aż współmałżonek znajdzie sobie nowego partnera i będą mogli wziąć rozwód...

Jak wskazuje Abramowitz, na wzrost liczby rozwodów ma również wpływ to, że kobiety z pokolenia baby boomers, częściej niż przedstawicielki poprzednich generacji, mają ustabilizowane życie zawodowe, cieszą się więc większą niezależnością finansową i nie muszą liczyć na wsparcie męża.
- Pokolenie baby boomers wychowało się w społeczeństwie, które podkreślało walor rozwoju osobistego i niezależności. To przekłada się na częstsze podejmowanie decyzji o rozstaniu, gdy dotychczasowy związek nie jest satysfakcjonujący - wyjaśnia Abramowitz. W takim kontekście rozpad małżeństwa postrzegany bywa jako otwarcie nowych możliwości realizacji własnych aspiracji.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć